Drugim celem w Nowym Roku to zmiany w Sobie,na Sobie.
I tak właśnie się dziś stało,tym bardziej że zmieniłam fryzjera i to była pierwsza wizyta.
Chciałam skrócić włosy do ramion i je wycieniować,miałam dość noszenia długich,ciężkich włosów,które po kąpieli ciężko było rozczesać i zaczęły wypadać a końcówki rozdwajać.
I tak oto za sprawną i cudowną ręką fryzjerki powstała taka fryzurka.
Jestem zachwycona,i stwierdziłam że z pewnością szybko nie zatęsknie za długimi włosami.
Poniekąd też zaczełam bawić się makijażem,zwłaszcza oczu,sprawia mi frajdę tym bardziej że ostatnio kupiłam palete 77cieni która jest mega.
Teraz czas trochę zaoszczędzić a potem wybrać się na zakupowe szaleństwo :)
Co do pogody ...
Idąc dziś w miasto tak intensywnie padał śnieg że w Moim czarnym płaszczyku wyglądałam jak bałwanek :P
Ale lepszy śnieg a niżeli deszcz.
Jest weekend..yupi...
Troszkę spędzony będzie z rodzinką,troszkę ze znajomymi :)
a dziś procentowo z Moimi rodzicami :)
Miłego wieczoru Kochani :*
I wyszło fajnie ...wygladasz supeeeeeerrrrrrr :))
OdpowiedzUsuńfajna sryzurka pasuje Ci :) milego weekendu :)
OdpowiedzUsuńfryzurka* (sorki :*)
Usuńładnie wygladasz!:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna fryzurka ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i życzę miłego dnia ;)